wtorek, 13 listopada 2012
Pan T. nie lada majster
Julia Tuwim
Stół
Wyrosło w lesie drzewo potężne,
Twarde, wysmukłe i niebosiężne.
Raz przyszli drwale, drzewo zrąbali,
Bardzo się przy tym naharowali.
Potem je konie na tartak wlokły,
Tak się zziajały, że całe zmokły.
Na tym tartaku warczące piły
Tak drzewo cięły, że się stępiły.
Kupił te szorstkie listwy i deski
Stolarz warszawski, Adam Wiśniewski.
Adam Wiśniewski, nie lada majster.
Wziął piłę, młotek, hebel i klajster.
Mierzył, heblował, kleił, sposobił,
Zbijał, malował, wreszcie stół zrobił.
Tyle to trzeba było mozołu
Dla sporządzenia jednego stołu.
Czasem i ja,
Mierzę, hebluję, kleję, sposobię,
Zbijam , maluję, wreszcie półkę zrobię.
Poniżej efekt. Mam nadzieję, że wam się podoba.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
powiem krótko: łał :)
OdpowiedzUsuńTo ja się pod tym łał podpiszę :)
OdpowiedzUsuńJak już była gotowa to też sobie zrobiłem łał :)
Usuńbardzo ładna! :)
OdpowiedzUsuńa czy Pan T. przyjmuje zamówienia na takie cudeńka? ;]
Oczywiście, Pan T. z przyjemnością wykona kolejną półeczkę. W końcu, nie lada z niego Majster
Usuńzapamiętam! :D
Usuńbardzo ładna :) a ja mam takie same ramki :)
OdpowiedzUsuńNo śliczna ta półeczka! Talent w rękach ewidentny :) nie zatrzymywałabym się na tym, tyko rozwijała i rozwijała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam przebudzona!